Zwalczmy smog. Do zimy 2021 roku!
Rocznie z powodu zanieczyszczenia powietrza umiera w Polsce (wg różnych szacunków) od 45 do 60 tys. Polaków – przyjmijmy zatem bezpiecznie 48 tys. osób. To dość abstrakcyjna liczba, prawda? To może inaczej – średnio, w każdej gminie umrze przez smog w najbliższym roku 19 osób. Prawdopodobieństwo, że będziemy to my albo nasi bliscy już nie jest żadne.
Walka z tzw. “niską emisją” (dym z kominów, spaliny z rur wydechowych), która jest przyczyną powstawania smogu, nie jest łatwa, gdyż przeważnie jest to walka z naszymi przyzwyczajeniami i brakiem wrażliwości na innych.
Obiektywnie należy ocenić, że starania podejmowane przez Gminę Mosina nie dają spodziewanego efektu. Tutaj rzut oka na wczorajsze wykresy – normy przekroczone od 5 do nawet 10 razy!
Dlaczego ciągle jest tak źle?
Bo nie adresujemy działań precyzyjnie, punktowo, tylko realizujemy działania informacyjne skierowane do ogółu. Przy okazji – nic tak nie denerwuje świadomych ekologicznie mieszkańców jak ulotka w skrzynce na temat smogu. Pudło.
Co trzeba zrobić?
Dokładnie poznać problem, wypracować zestaw skutecznych działań i nagradzać za sukces, jakim jest pozbycie się dymiącego pieca, i kolejnego, i kolejnego. To nie jest nieskończona liczba. To kilkadziesiąt domów. Pomóżmy im, a pozbędziemy się problemu zabijającego nas powietrza.
Jak to zrobić?
W kroku 1 przygotować rzetelną bazę dymiących/smrodzących domów – to nie jest wiedza tajemna, to widok z ulicy, można to zrobić w kilka dni!
W kroku 2 porozmawiać z każdym właścicielem i wnikliwie rozpoznać, dlaczego jest jak jest – czy to kwestia braku świadomości, braku pieniędzy, problemów właścicielskich czy zwykłej znieczulicy i lekceważenia tematu. Powody mogą być różne, nie należy oceniać ludzi bez takiej rozmowy.
W kroku 3 wypracować zestaw skutecznych rozwiązań = indywidualne rozmowy edukacyjne z osobami nieświadomymi, dopasowane instrumenty wsparcia finansowego dla gospodarstw bez możliwości zakupu nowego pieca (jeśli nie ma dotacji rządowych, stwórzmy program np. z bankami spółdzielczymi), ale też system regularnych kontroli i kar dla właścicieli, którzy mają wszystkich innych w nosie (zatruwanie powietrza nie jest czyjąś prywatną sprawą, jest sprawą nas wszystkich i powinniśmy to w końcu zrozumieć).
W kroku 4 stworzyć system premii i nagród dla urzędników za załatwienie tematu: wymiana pieca = gratyfikacja finansowa. Biznes od zawsze płaci za efekty, dlaczego administracja nie miałaby zastosować takiego podejścia? Tym bardziej, że chodzi o nasze życie.
Odwagi Gmino Mosina! Jest wielu mieszkańców, którzy pomogą, jeśli zobaczą determinację urzędników i chęć poradzenia sobie ze smogiem. Inaczej niż dotąd.
dr inż. Jakub Jasiczak
Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu
mieszkaniec Rogalinka



godz. 21:46 i godz. 23:16
Szumne zapowiedzi i co ? I wyszło jak zwykle czyli wielkie NIC. Dlaczego? Bo gadanie nic nie kosztuje. Prawda?
Mamy Komisje Rewizyjną i na nią liczymy. Jak Oni nie zajmą się wyjaśnieniem, to sprawa raczej przyschnie. Głównie chodzi o WPN, czy opiniował wuzetkę.