Obligacje za 28 mln zł
Burmistrz złożył wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej. W porządku obrad sesji, która odbędzie się 14 listopada tylko jeden projekt – zmiana Wieloletniej Prognozy Finansowej.
Burmistrz zaplanował na 2020 rok emisję zawrotnej kwoty obligacji – 28 mln zł.
Ostatnia zmiana WPF była uchwalona 2 tygodnie temu.
To pierwsza taka sytuacja, że dzień przed ustawowym terminem dostarczenia radnym i mieszkańcom projektu budżetu na kolejny rok jest zwoływana sesja.
Pierwsza myśl, która przyszła do głowy, to wybudowanie basenu w jeden rok. Niestety na ten cel przeznaczono w 2020 r. zaledwie 3 mln zł.
Na wydatki majątkowe w roku 2020 przeznaczono 54 mln zł. To mało prawdopodobne, by udało się ten plan zrealizować.
Miesiąc temu na wniosek Burmistrza Rada zdjęła z inwestycji 16,5 mln zł. Pozostało w budżecie 28,6 mln zł. Bardzo wątpliwe, by udało się ten okrojony budżet zrealizować.
Jan Marciniak@ – oto co dzisiaj napisałem :karp@ – śmiesznie wyszło bo miało być,,mam,,. I ja nie mogę otworzyć swojego posta ? Może przewodniczący klubu wszelkiej dobroci dla miasta , wsi i znienawidzonych Czapur, go zablokował ?
@Cenzor… To nie ten, chodzi o ten wcześniejszy.
Jan Marciniak@ – Panie Janie, nie mogę znaleźć ani swojego wpisu ani Pana odpowiedzi ?
Jak pamiętam narzekałem w nim na postawę radnych: Mani, Wiązka i Waligórskiego. Wyraziłem swoje zdziwienie postawą radnego Monikowskiego który się wstrzymał od głosu oraz pochwaliłem radnego Cybulskiego za to, że ….. nie zabrał głosu.
Nie zabrał bo czekał na umówiony występ Statlera i Waldorfa. Ten pierwszy chyba wykroczył trochę poza scenariusz, bo to o tym Kórniku to był chyba spontan. Ściągnął kadrę pływaków i chciał przesunąć punkt o basenie na początek sesji. Każdy miał wyznaczone zadania.
Czy wszyscy pracownicy PUK Mosina dostają też wypłatę z ZUK, jak pani Prezes?
Ta pani gdzie idzie czynić dobro, też do Wronek?
Podobno etat w biurze w dziale adminstracji sie powoli zwalnia chyba napisze CV .Okazje zasiąść na fotelu kobiety wodza z krosna to podobno zaszczyt dla wybranych
Trupy muszą być, bo takie jest modus operandi. W Dopiewie ciągle je wyjmują, więc trudno oczekiwać by nie było ich w Mosinie.
Ja bym wprowadził małą korektę do przedstawienia. Kazałbym pływakom założyć żółte czepki.
Szanowni radni to co z tym audytem w komunalce? Bo dużo tam trupów w szafkach jest pochowanych tylko w tym tempie to gdzieś je utopią!