Konkurs piękności?
Posadą prezesa Zakładu Usług Komunalnych i Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych zainteresowana jest rekordowa ilość chętnych. O fotel prezesa ZUK ubiega się ponad 30 osób, a prezesem PUK chce zostać ponad 20 osób. Część aplikujących złożyło swój akces na obydwa stanowiska. To zapewne ci lepiej zorientowani w temacie. Bo prezes ma być jeden.
Procedura wyboru jest zagadkowa. Jak poinformował radnych na wczorajszym posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Burmistrz Przemysław Mieloch rozmowy z kandydatami prowadzić będą rady nadzorcze obu spółek oddzielnie. Zajmie to im tylko 2 dni – środę i czwartek. Prawdopodobnie już w piątek wybór zostanie dokonany.
Niepokoi mnie trochę to zawrotne tempo.

Prezes obu spółek Andrzej Strażyński objął posadę prezesa w PK Wronki w połowie listopada 2019 r. Przez półtora miesiąca łączył zarządzanie spółkami komunalnymi w dwóch gminach. W naszej gminie był wynagradzany wg zasad umowy zawartej na zarządzanie ZUK i PUK do 31 grudnia 2019 r.
Od 1 stycznia Rada Nadzorcza powierzyła bez konkursu obowiązki prezesa p. Beacie Nowak.
Jak informował mnie Burmistrz w odpowiedzi na moje zapytanie w tej sprawie z dnia 23 stycznia 2020 r. ogłoszenie o wszczęciu postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko prezesa planowane było do dnia 10 lutego 2020 r. Burmistrz zapewniał także, że podjął decyzję o przeprowadzeniu kontroli finansowej w obydwu spółkach. Obiecywał, że do 20 lutego poinformuje o formie, zakresie i sposobie jej przeprowadzenia.
Do dziś żaden audyt nie został przeprowadzony, a tymczasowy prezes urzęduje już 9 miesięcy. Ten stan nie jest dobry ani dla spółek, ani dla gminy.
W końcu postępowanie ogłoszono. Czas składania aplikacji wydłużono jeszcze o 2 tygodnie.
Nagle doświadczamy zawrotnego przyspieszenia.
Wybór prezesa dwóch spółek komunalnych to nie konkurs piękności. Nawet wybór miss trwa dużej niż wybór prezesa.
Czy taka formuła zapewni wybór dobrego prezesa?
Po wejściu na e-sesję-transmisje pojawia się taki komunikat:
” Szanowni Państwo!
W związku z wprowadzeniem nowych wymogów prawnych wynikających z Ustawy o Dostępności Cyfrowej, które m.in. nakładają na samorządy obowiązek udostępniania wraz z materiałem video, również napisów dla osób niesłyszących, nagrania z Sesji mogą pojawiać się z opóźnieniem, z uwagi na czas potrzebny do ich przygotowania. ”
Dla mnie to absurd i to z tych najbardziej absurdalnych. Jeśli przygotowanie napisów trwa jakiś czas, to jaki problem z udostępnieniem najpierw transmisji bez napisów? Świat zmierza w głupim kierunku.
Dziękuję za tę uwagę. Do zamiany mowy na napisy jest program, ale jak to automat, czasem w tym automatycznym trybie, pojawiają się frazy komiczne, niezgodne z tym, co zostało powiedziane, dlatego pracownik Biura Rady musi odsłuchiwać całe nagranie i korygować odstępstwa. To zajmuje dużo czasu.
Rozwiązanie proponowane przez @karpia jest racjonalne.
Obecnie mamy do czynienia z brakiem dostępu do transmisji przez dość długi czas.
—————————————
“Od 23 września 2020 r. obowiązek dodawania napisów dla sesji spada na urzędy, których strony internetowe zostały opublikowane przed dniem 23 września 2018 r. Oznacza to, iż brak transmisji z posiedzenia rady, bądź niedostosowanie nagrania dla osób niepełnosprawnych będzie skutkowało sankcjami. Sankcje te w postaci kary pieniężnej nakłada Ministerstwo Cyfryzacji, nadzorujące proces cyfryzacji instytucji użyteczności publicznej.”
Lubońska kinematografia ma się gorzej. Sesje wisiały na youtube, a teraz klops…
https://www.youtube.com/channel/UCdPRLlWgXpfYLPMC94F9D8g
Nie czytałem tej ustawy. Może ustawodawca przeholował, a może interpretacja nie jest właściwa.
My początkowo też mieliśmy na YT, ale wycofaliśmy się z tego z uwagi na brak możliwości zapewnienia stałego dostępu, do czego zobowiązuje usg. Wiadomo, jak za darmo i bez umowy, to w razie czego można szukać wiatru w polu.
Kórnik korzysta z YT i informuje tak: Transmisja oraz zapisy filmowe sesji Rady MiG Kórnik zawierające Pani/Pana dane osobowe są upubliczniane przez Administratora na stronie http://www.kornik.pl oraz serwisie internetowym http://www.youtube.com.
Pani/Pana dane osobowe, w związku z upublicznianiem nagrań za pośrednictwem serwisu http://www.youtube.com, mogą być przekazywane do państw trzecich.
Teraz jest równo:wszyscy mają równy niedostęp.
Z nami ostatnio nie leci pilot i brniemy w zacofaniu do samego końca…
Nie mamy też zagospodarowania przestrzennego na e-mapie, a z tego co wiem od października to jest lub będzie obowiązek.
Mój samorząd wyprzedza epokę w jednej dziedzinie. Radni z komisji potrafią pozytywnie zaopiniować projekty, które powstaną za 2 tygodnie. Dar przewidywania jest bardzo ważny…
Pytanie mam takie małe? Spytam nieśmiało co to jest na BiPie UM? Jakieś przeterminowane zarządzania?
Zwykle krytykuję starostwo, ale pod względem informatycznym radzi sobie lepiej niż gminy.
https://www.bip.powiat.poznan.pl/4386,transmisja-z-obrad-rady-powiatu-w-poznaniu
Nawet na e-sesji bywa różnie:
http://rokietnica.esesja.pl/transmisja/9189/28-sesja-rady-28-wrze%C5%9Bnia-2020-cz-01.htm
Znowu w naszym kraju zrobiło się wiele krajów. Najbardziej skraja Luboń, który skasował cały dorobek nagraniowy, z czego nie jestem dumny. Patrząc jednak z punktu widzenia mojego samorządu, to przynajmniej nie widać tych projektów podrzucanych przez zastępcę burmistrza w dniu sesji, które komisje zaopiniowały wcześniej…
Coś zła passa trapi wodza gminy. Czyżby nikt nie chciał być zmobbingowany? Proszę spojrzeć pod spodem linki do wszystkich nierozstrzygniętych naborów na wolne stanowiska z ostatniego kwartału. Albo nikt się nie zgłasza, albo jest to jedna osoba co nie spełnia kryteriów, albo od razu po wyborze rezygnuje. Chyba zaraz będzie hulał wiatr na 20 Października numero uno. Trzeba będzie zrobić jakiś zaciąg z zakrystii albo może z samej rady. Skoro zastępca wodza był radnym, to proponuję iść przetartym szlakiem. Proponuję pierwszego Waldemara zaradnego zatrudnić. Ile można żwirować?
http://bip.mosina.pl/zasoby/files/praca/2020/wynik_mk_-_nierozstrzygniecie.pdf
http://bip.mosina.pl/zasoby/files/praca/2020/wynik_naboru_ik5-nierozstrzygniecie.pdf
http://bip.mosina.pl/zasoby/files/praca/2020/wynik_naboru_ksiegowosc_syntetyczna-nierozstrzygniecie.pdf
http://bip.mosina.pl/zasoby/files/praca/2020/wynik_rzp-nierozstrzygniecie.pdf
http://bip.mosina.pl/zasoby/files/praca/2020/wynik_naboru_ksiegowosc_-_nierozstrzygniecie_naboru.pdf
http://bip.mosina.pl/zasoby/files/praca/2020/wynik_naboru_podatki_i_oplaty_-_nierozstrzygniecie2.pdf
W związku z wyborem nowego prezesa ZUK/PUK miałbym 2 pytania retoryczne do Chomika:
1. Czy chciałbyś by prezes Jan Gurgun zatrzymał w spółce panią Nowak, oraz dlaczego nie?
2. Czy twoim marzeniem jest, by nowy prezes powołał Don Ricardo na inkasenta pobierającego/lub nie opłaty targowo-targowiskowe na Targowisku Miejskim?
Sam se na te pytania odpowiedz! Moja osoba jest pisana przez małe c. Poprzedni Chomik był pisany przez duże C. Zresztą wałkarze mogą mnie cmoknąć w paznokieć środkowego palca. Jak nie pasi to do prokuratura!
To się chomiki latoś rozmnożyły. Ja nie muszę sobie na nic odpowiadać, bo znałem odpowiedzi zanim zadałem pytania. Prawnicy na salach sądowych mają taką zasadę:nie zadawać pytań na które się nie zna odpowiedzi. Na chwilę się wcieliłem.
Pingback: Jan Gurgun. Nowy prezes ZUK i PUK w Mosinie
The winner is-Jan Gurgun, zarówno w konkursie na ZUK-a jak na PUK-a.
Z ciekawości poszukałem co wie wujek google na temat tego Pana.
Trzeci link – “Jan Gurgun, prezes PGK, odwołany ze stanowiska.” Niezła rekomendacja.
https://gp24.pl/jan-gurgun-prezes-pgk-odwolany-ze-stanowiska-zastapi-go-elzbieta-rokita/ar/13986851
Pod tym artykułem jest ponad setka komentarzy. Czyli musiało grubo się dziać w tym Słupsku. Jest coś tam o mobbingu, ubliżanie pracownikom itp. To by się wpisywało doskonale w kurs jakim zmierza mosiński magistrat. Już jedną mobberke ściągnął nasz władca. Ciekawe co na to wszechwiedzący radni? Będzie się działo bezwątpienia. Czekamy z niecierpliwością na rozwój sytuacji.
Ciekawe, czy powiedzenie z deszczu pod rynnę się sprawdzi? https://www.tv-slupsk.pl/wiadomosci/1391,prezes-pgk-odwolany
Plan dla Czapur. Nie widzę na stronie starostwa zarówno nieuzgdodnienia, jak i uzgodnienia z tego roku Wątpliwości budzi czy po zmianie rozstrzygnięcia uwagi przez burmistrza i ponownej opinii Zarządu Powiatu, nie powinno nastąpić wyłożenie? Zapis mpzp jak i rozstrzygnięcie uwagi to przekroczenie uprawnień. Burmistrz i Rada nie mogą pozwalać czy zabraniać budowy zbiornika na wodę deszczową na działce.
Mecenas który pojawił się w RN ZUK jest reprezentantem osób poszkodowanych w Plewiskach, w związku z kłopotami jakie mają w sprawie mieszkań od Pajo (czy jakiejś spółki córki).
Ja nie wiem skąd się wzięło aż tylu kandydatów, bo wymagania są wysokie. Nie mogą być karani i jeszcze nie mogą mieć związku z korupcją. Słowem chodzi o anioły i w jednym postępowaniu zgłosił się cały zastęp. W naborze/nienaborze w czasach pani Springer brano pod uwagę tylko urodę i podobne skłonności jakie ona miała. Andrzej Strażyński był w tym bezapelacyjnie najlepszy na rynku spośród kandydatów którzy przegrali wybory samorządowe.
Karpiu, spodobało mi się, to twoje sformułowanie, że w czasach pani Springer w doborze kandydatów brano pod uwagę “urodę i podobne skłonności jakie ona miała.” Czy mógłbyś bardziej rozbudować to stwierdzenie, czy np. chodziło o dobre uposażenie kandydata przez nature, czy o coś innego.
Natura wyposażyła ówczesnego kandydata w umiejętność bilokacji,którą nie dysponowali inni i nie mogliby być jednocześnie prezesami w Mosinie i Rokietnicy. Prezes Strażyński taką umiejętność posiadł i nie ma dla niego problemu, by być prezesem nad morzem i w górach jednocześnie.
Bardzo często znajduje zastosowanie też zasada “swój ciągnie do swego”. Po tej linii pani Springer
zatrudniła jednego kandydata z podobnym doświadczeniem w wałkarstwie, jakie sama miała.
Po podobnej linnii (oraz linii partii) został rozstrzygnięty konkurs na Andrzeja Strażyńskiego w PK Wronki. Kwestia urody jest ocenna, ale w moim typie on nie jest. Pewnie bardziej mu do typu pani
Springer, pana Rysia i pana Mielocha, którzy go zatrudniali. Czy obecnie burmistrz Mieloch będzie stosował te same kryteria? Czas pokaże.
Tak, poligonem doświadczalnym w tym wałkarstwie były chyba Czapury jak wynika z licznych wpisów osób, które tego doświadczyły. Ty Karpiu jako osoba postronna to zauważyłeś, a organy kontrolne do tego powołane niestety nie. Być może kiedyś sprawdzi się przepowiednia, że prawda wyjdzie na jaw.
Nowy prezes jeszcze nie został wybrany, a już zadbano by się nie narobił.
Piję do projektu uchwały mówiącego, że graty w Mosinie będą wywożone raz w roku.
Karpiu, napisałeś “ Pewnie bardziej mu do typu pani Springer, pana Rysia i pana Mielocha, którzy go zatrudniali. Czy obecnie burmistrz Mieloch będzie stosował te same kryteria? Czas pokaże.” Czas już pokazał. obejrzyj sesje z 25 czerwca 2020. Będziesz mieć odpowieć w jakim kierunku burmistrz Mieloch posuwa się.
Uchwała nr 236
Daj burmistrzowi szansę na nawrócenie.
Procedura jest ogólnie znana: pokuta, spowiedź szczera itd.
Patrząc na to, co się dzieje w tej gminie, to ten konkurs wcale nie jest potrzebny i zapewne już wiadomo burmistrzowi, kto na tym stołku zasiądzie. Dwa dni pro forma, żeby ludzie myśleli, że jednak może ktokolwiek ma na cokolwiek wpływ.
Ciekawe jakimi wnioskami się zakończyła kontrola w temacie mobbingu w UM oraz ZUK. Ostatnio był to przerabiany temat w mosińskich instytucjach.
Afera mobbingowi nie zakończyła się żadnymi wnioskami. Radni z “listy płac” milczą bo taka ich pozycja. Opozycja pije szampana z szyderczym uśmiechem po tym jak upkorzono najjaśniejszego i to zaspokaja ich płytkie ambicje. Niezdecydowani? Oni nadal myślą czy warto być za czy przeciw. A po mobbingu kurz opadł, minie pewien czas i znów nadejdzie zawierucha, której celem będzie przyćmić grzechy ciężkie najjaśniejszego. Pamiętajcie grzech ciężki zabija łaskę uświęcającą!
Jest też coś takiego jak grzech zaniechania. Tylko nie wiem czy jest on lekki czy ciężki, czy zabija łaskę uświęcającą czy tylko ją osłabia? Czy patrzenie na mobbing i niereagowanie nań jest więc niemniejszym grzechem niż samo mobbingowanie? Może powołać należałoby gminną komisję katechetyczną? Niech rozstrzygnie czy on wiedział, czy on mógł, czy on miał wpływ… i czy on jeszcze może?