Kokotek czeka na swoje nowe życie
Pani Janina Wiśniewska z Daszewic pisze wiersze aby uświetnić różne okazje – rocznice historyczne, uroczystości rodzinne, jubileusze…
Pisze, bo sprawia jej to przyjemność. Przesłała do mnie wiersz o Kokotku, który opuszczony z zabitymi oknami niszczeje. Gmina nie ma pieniędzy na remont, a póki co nie udało się zdobyć żadnych środków zewnętrznych na jego renowację.
Pomysłów na zagospodarowanie było swego czasu wiele, pani Janina przedstawia swój.
“KOGUCIK” W MOSINIE
———————————————-
W Mosinie, na dróg rozstaju – stoi dom zabytkowy,
Czeka na nowe przeznaczenie i ducha odnowy.
„Kogucik” za mostem z wieżyczką czerwoną,
Jest atrakcją turystyczną – ryglowaniem zdobioną.
Różne były jego losu dzieje;
I związane z nim ludzkie nadzieje.
W izbie porodowej –wielu mosinian zaczęło swoje życie,
Zachowując w pamiątkach dane swe pieczołowicie.
Mieściła się tu PZPR i Gromadzka Rada Narodowa
Oraz prywatne gimnazjum i szkoła podstawowa.
Wiele lat historii przewiało nad jego głową,
Po wzlotach i upadkach teraz szatę musi mieć nową.
Może, dla „Kogucika” znajdą się sponsorzy?
I każdy swą cegiełkę do renowacji dołoży.
Może po remoncie – przeznaczy go się na Muzeum,
Miasta Mosiny i Ziemi Mosińskiej trofeum!
Niech pamiątki historyczne – w jednym miejscu zebrane,
Świadczą o bogatej przeszłości tej ziemi, co było jej dane!
A miastu, które w głąb przeszłości swojej sięga,
Za pamięć – należy się złota księga.
Zgodnie z nowym przeznaczeniem,
Przedłuży się mieszkańcom „Kogucika” istnienie.
Będzie ozdobą i wizytówką miasta,
I to już będzie nowa historia – jego własna!
6.11.2016 r
Janina Wiśniewska
Kokotek – czerwiec 2015 – zdj. Jerzy Ryś