Zrównoważony rozwój?
Kilka dni temu podczas finałowej gali Rankingu Samorządów 2019 Burmistrz Miasta Puszczykowa otrzymał wyróżnienie dla najlepszych miast i gmin w Polsce pod względem trwałego, zrównoważonego rozwoju.
Gratulujemy. Gmina Mosina w tym rankingu zajęła 502 miejsce na 864 gminy miejskie i miejsko-wiejskie.
Gratulujemy naszym Sąsiadom!
Zasady Rankingu Samorządów określa niezależna Kapituła pod przewodnictwem prof. Jerzego Buzka, b. premiera RP.
Jego celem jest wyłonienie miast i gmin, które osiągają najlepsze wyniki w kształtowaniu trwałego, zrównoważonego rozwoju wspólnoty lokalnej, ujmowanego w strategicznych kategoriach:
- trwałości ekonomicznej, czyli zdolności do zwiększania dochodów, w tym z podatków i korzystania z zewnętrznych źródeł finansowania, a także efektywność zarządzania finansami czy budowa potencjału rozwojowego
- trwałości środowiskowej – obejmuje kwestie związane z ochroną środowiska i dostosowaniem do zmian klimatycznych. Samorządy mają tu wiele do zrobienia choćby w zakresie gospodarki odpadami, gospodarki wodno-ściekowej czy redukcji emisji spalin i smogu.
- trwałości społecznej obejmuje te obszary działalności samorządów, które mają wpływ na jakość życia mieszkańców oraz budowę tzw. społeczeństwa obywatelskiego. Bierzemy tu pod uwagą zarówno „twarde” dane o wydatkach samorządu (m.in. na usługi w zakresie edukacji, kultury, sportu i rekreację, transportu publicznego) i wymierne efekty tych wydatków (np. miejsca dla dzieci w żłobkach czy przedszkolach), ale też działania w zakresie budowy społeczeństwa obywatelskiego (np. budżet partycypacyjny czy współpraca z organizacjami pozarządowymi).
- jakości zarządzania urzędem, procesem uchwałodawczym oraz poziom współpracy między samorządami.
Źródłem danych wykorzystywanych do tworzenia Rankingu Samorządów są publicznie dostępne bazy danych GUS i Ministerstwa Finansów oraz informacje udzielone przez samorządy w specjalnej e-ankiecie.
W kategorii Gminy miejskie i miejsko-wiejskie najwyżej sklasyfikowane zostało Puszczykowo.

Przyjrzyjmy się tabeli i spróbujmy wyciągnąć wnioski, dlaczego wypadamy tak słabo na tle Puszczykowa?
Jak mieszkam w Mosinie od 50 lat Szosa Poznańska jest taka sama jak 50 lat temu. A liczba samochodów osobowych zwiększyła sie kilkukrotnie. BARDZO DOBRYM POMYSŁEM było puszczenie za czasów Pani Springer jeszcze na to wszystko 300 Tirów do Rohra i około 50 do Story. Tylko tego brakowało w Mosinie. Jesteśmy dokładnie zakorkowani. O Czerwonce ten gość co przed wyborami nazywał sie Z KROSNA już nie pamięta, a niemowa I czy II zastępca burmistrza, też nic nie mówi z racji swej ułomności.
Zrównoważony rozwój toto u nas nie jest. Chaotyczna zabudowa, zbyt intensywna jak na nasze warunki. Mosina jest zakorkowana i zaśmiecona. Prawie całkowity brak ścieżek rowerowych. Duża część gminy nie ma kanalizacji i gazu, a w niektórych miejscach nawet z wodą są kłopoty. Zaniedbana jest edukacja ekologiczna, nie ma działań w zakresie ograniczenia zadymiania. Nie ma żadnego klubu dla seniora, żeby starsi ludzie mogli spędzić czas. Niepełnosprawni od lat czekają na miejsce dla siebie. Sowiniecka i Leszczyńska dziurawe i od lat nic się nie robi. Dużo ulic zalewanych przez deszcz, inwestycje przekładane z roku na rok. Na Nowym Krośnie zwodzi się mieszkańców, że będzie zbiornik. Ja sie pytam, kiedy? Nie ma czerwonki i nie ma widoków na obwodnicę. Okropny wjazd do Mosiny- korki i nieładna zieleń na dojeździe do ronda. W urzędzie trudno się czegoś dowiedzieć.
Zupełnie nie rozumiem, że gmina nie potrafi wykorzystać swoich turystycznych atutów. Gołym okiem widać, że brak pomysłu na rozwój turystyki.
Podzielam niepokój. Chętnie nawiązałabym kontakt przez Panią Małgosię.
No właśnie, dlaczego?